poniedziałek, 3 listopada 2014

Kalendarz z gazety i kosmetyki, czyli drobiazgi, które cieszą

Prawie co roku kupuję gazetę z dodatkiem kalendarza na Nowy Rok. Dlaczego? Bo po pierwsze się opłaca, a po drugie zawsze kupuję tylko wtedy, gdy mi się podoba. Tak było i w tym przypadku. Stylowy, podręczny, który idealnie do mnie pasuje. 
Jeżeli, któraś z Was jest zainteresowana, to do wyboru są jeszcze dwa inne wzory. W gazecie znajdziecie dodatkowo rabat w wysokości 40 zł na zakupy w zalando (przy min. wartości zakupów 200zl)

Przy okazji chciałam się pochwalić kosmetykami od teściowej, która właśnie wróciła zza oceanu. Lakiery do paznokci są w moich ulubionych kolorach. Jak na razie wypróbowałam jeden i jestem bardzo zadowolona :)




 







2 komentarze:

  1. śliczny kalendarzyk! Też muszę sobie kupić Twój styl. mnie też cieszą różne drobiazgi :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj cieszą, też muszę iść do sklepu z kosmetykami i poprawić sobie humor kilkoma lakierami :) Niby nic, ale bardzo tu lubię :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń