piątek, 5 września 2014

Trudne dni

Moja córeczka w poniedziałek poszła pierwszy dzień do przedszkola. Bardzo to przeżyłam. Chyba bardziej niż sama Karmen. Ona trzyma się całkiem nieźle. Jestem z niej naprawdę dumna. Najgorsze są poranki kiedy płacze chwilę w łożku a potem przed wejściem do sali. Gdy wraca z przedszkola mówi że było tak sobie a nawet fajnie :)







A tutaj pierwszego dnia w drodze do przedszkola, jak widać Karmen jeszcze w świetnym humorze 

4 komentarze:

  1. Oryginalne imię :) Pięknie wyglądasz :)

    OdpowiedzUsuń
  2. cudownie wygladasz ;)) ostatnio wlansie duzo czytam blogow mam ktorych dzieci poslzy do przedszkole to jest przeeeslodkie :3

    OdpowiedzUsuń
  3. śliczny maluszek, na pewno da radę :) kwestia przyzwyczajenia :)

    OdpowiedzUsuń